Komary w Kenii
Data dodania: 01-01-2020
Przejdź do strony głównejWróć do kategorii Kenia
W Kenii jest dużo niebezpiecznych zwierząt dla człowieka min. krokodyle, lwy, gepardy, lamparty i nosorożce. Jednak najbardziej niebezpieczne są komary. Ze względu na to, że roznoszą choroby, które mogą być przyczynić się nawet do śmierci, min. malarię oraz żółtą febrę, dlatego też przed planowaną podróżą do krajów tropikalnych warto skorzystać z konsultacji lekarskiej dotyczącej szczepień i innych form zapobiegania chorobom tropikalnym. Podczas wizyty musimy poinformować Lekarza o tym, gdzie wyjeżdżamy, na jak długo, jak będzie wyglądał nasz wypoczynek, w jakich warunkach będziemy przebywać, jakie leki przyjmujemy na stałe, jakie szczepienia ochronne mieliśmy wykonywane.
Im więcej informacji przekażemy lekarzowi, tym łatwiej będzie mu dobrać odpowiednią profilaktykę i przygotować nas do podróży.
Specjalista chorób tropikalnych zaleci niezbędne szczepienia i przekaże wszystkie szczegółowe informacje, jak zapobiegać chorobom tropikalnym, co ze sobą zabrać, jakie zasady higieny stosować, aby uniknąć zarażenia. Udzieli nam również informacji, jak postępować w przypadku choroby. Od Lekarza Chorób Tropikalnych otrzymasz również międzynarodową książeczkę szczepień tzw. żółtą książeczkę.
Przed wyjazdem warto zainteresować się szczegółowo zasadami higieny oraz kupić skuteczny repelent na komary. Musimy pamiętać, że komary w Afryce są dużo bardziej niebezpieczne niż w Polsce. Lata tam miliardy komarów, które tylko czyhają na swoją ofiarę, a przy okazji chcą zostawić podarunek w postaci zarodźca malarii. Na tego pasożyta nie ma szczepionki, a 20% zachorowań kończy się śmiercią. Komary tną turystów na potęgę. Podczas pobytu w Kenii należy używać repelentów, które skutecznie zabezpieczą nas przed ukąszeniami.
Na rynku dostępnych jest wiele repelentów na komary, jednak najbardziej skutecznym preparatem na komary tropikalne są repelenty z zawartością DEET. Im wyższe stężenie, tym lepsza skuteczność. Słabszy repelent niestety nie zadziała.
Mugga strong 50% DEET to jeden z najbardziej uznanych repelentów na świecie dla osób dorosłych, zapewniający skuteczną ochronę przed ukąszeniami komarów w egzotycznych krajach. Rekomendowany przez Światowa Organizację Zdrowia dla wszystkich osób wyjeżdżających w rejony tropikalne. Wyprodukowany został we współpracy z Instytutem Medycyny Tropikalnej w Antwerpii w Belgii.
Roznoszące pasożyty komary są aktywne głównie nocą. Ryzyko rośnie więc, jeśli zamierzamy spędzać czas na otwartej przestrzeni po zachodzie słońca. Pamiętajmy o tym, aby wieczorami ubierać długie spodnie i mieć zawsze coś z długim rękawem. W porze suchej, listopad - marzec oraz czerwiec - sierpień komarów w Kenii jest na szczęście trochę mniej, ale też trzeba uważać, aby ochronić się przed zakażeniem. W hotelu warto poprosić o zamontowanie moskitiery w pokoju.
Malaria jest bardzo niebezpieczną, śmiertelną chorobą, a jej jednorazowe wyleczenie nie wyklucza regularnych nawrotów. Może się odzywać przez całe życie bardziej lub mniej regularnie.
Przed wyjazdem do Kenii zaleca się przyjmowanie leku na malarie, np. malarone. Są to leki na receptę, nowej generacji, które nie wywołują już takich skutków ubocznych, jak wcześniej. Nie zapewniają jednak stuprocentowej ochrony przed infekcją, jedynie przedłużają czas, w którym, w przypadku zdiagnozowania tej choroby, możemy szukać pomocy lekarskiej. Malaria występuje w pięciu odmianach, z której dwa lub trzy rodzaje są bardzo odporne na wszelkie leki przeciwmalaryczne. Każdy organizm reaguje inaczej na leki antymalaryczne. Niestety pierwsze objawy można zaobserwować dopiero po tygodniu do miesiąca od ukąszenia, najczęściej dopiero po powrocie z urlopu. W najbardziej drastycznej sytuacji człowiek ma 20 godzin, od wystąpienia pierwszych objawów, na specjalistyczną pomoc lekarską. Komary zakażają ok. 30 tys. turystów odwiedzających malaryczne rejony. Szczególnie uważać muszą kobiety w ciąży, gdyż podwyższona temperatura ciała i zmieniony skład potu jeszcze bardziej przyciągają komary. Rodzaj profilaktyki zależy też od tego, co zamierzamy robić i gdzie będziemy nocować podczas egzotycznych wakacji.
Im więcej informacji przekażemy lekarzowi, tym łatwiej będzie mu dobrać odpowiednią profilaktykę i przygotować nas do podróży.
Specjalista chorób tropikalnych zaleci niezbędne szczepienia i przekaże wszystkie szczegółowe informacje, jak zapobiegać chorobom tropikalnym, co ze sobą zabrać, jakie zasady higieny stosować, aby uniknąć zarażenia. Udzieli nam również informacji, jak postępować w przypadku choroby. Od Lekarza Chorób Tropikalnych otrzymasz również międzynarodową książeczkę szczepień tzw. żółtą książeczkę.Przed wyjazdem warto zainteresować się szczegółowo zasadami higieny oraz kupić skuteczny repelent na komary. Musimy pamiętać, że komary w Afryce są dużo bardziej niebezpieczne niż w Polsce. Lata tam miliardy komarów, które tylko czyhają na swoją ofiarę, a przy okazji chcą zostawić podarunek w postaci zarodźca malarii. Na tego pasożyta nie ma szczepionki, a 20% zachorowań kończy się śmiercią. Komary tną turystów na potęgę. Podczas pobytu w Kenii należy używać repelentów, które skutecznie zabezpieczą nas przed ukąszeniami.
Na rynku dostępnych jest wiele repelentów na komary, jednak najbardziej skutecznym preparatem na komary tropikalne są repelenty z zawartością DEET. Im wyższe stężenie, tym lepsza skuteczność. Słabszy repelent niestety nie zadziała.
Mugga strong 50% DEET to jeden z najbardziej uznanych repelentów na świecie dla osób dorosłych, zapewniający skuteczną ochronę przed ukąszeniami komarów w egzotycznych krajach. Rekomendowany przez Światowa Organizację Zdrowia dla wszystkich osób wyjeżdżających w rejony tropikalne. Wyprodukowany został we współpracy z Instytutem Medycyny Tropikalnej w Antwerpii w Belgii.
Roznoszące pasożyty komary są aktywne głównie nocą. Ryzyko rośnie więc, jeśli zamierzamy spędzać czas na otwartej przestrzeni po zachodzie słońca. Pamiętajmy o tym, aby wieczorami ubierać długie spodnie i mieć zawsze coś z długim rękawem. W porze suchej, listopad - marzec oraz czerwiec - sierpień komarów w Kenii jest na szczęście trochę mniej, ale też trzeba uważać, aby ochronić się przed zakażeniem. W hotelu warto poprosić o zamontowanie moskitiery w pokoju.
Malaria jest bardzo niebezpieczną, śmiertelną chorobą, a jej jednorazowe wyleczenie nie wyklucza regularnych nawrotów. Może się odzywać przez całe życie bardziej lub mniej regularnie.
Przed wyjazdem do Kenii zaleca się przyjmowanie leku na malarie, np. malarone. Są to leki na receptę, nowej generacji, które nie wywołują już takich skutków ubocznych, jak wcześniej. Nie zapewniają jednak stuprocentowej ochrony przed infekcją, jedynie przedłużają czas, w którym, w przypadku zdiagnozowania tej choroby, możemy szukać pomocy lekarskiej. Malaria występuje w pięciu odmianach, z której dwa lub trzy rodzaje są bardzo odporne na wszelkie leki przeciwmalaryczne. Każdy organizm reaguje inaczej na leki antymalaryczne. Niestety pierwsze objawy można zaobserwować dopiero po tygodniu do miesiąca od ukąszenia, najczęściej dopiero po powrocie z urlopu. W najbardziej drastycznej sytuacji człowiek ma 20 godzin, od wystąpienia pierwszych objawów, na specjalistyczną pomoc lekarską. Komary zakażają ok. 30 tys. turystów odwiedzających malaryczne rejony. Szczególnie uważać muszą kobiety w ciąży, gdyż podwyższona temperatura ciała i zmieniony skład potu jeszcze bardziej przyciągają komary. Rodzaj profilaktyki zależy też od tego, co zamierzamy robić i gdzie będziemy nocować podczas egzotycznych wakacji.
Przejdź do strony głównejWróć do kategorii Kenia